Mimo chłodu, którego nie szczędzi początek maja /choćby dziś, 9 maja, było rano tylko plus 3 st. C/, spacer po Winogradach potrafi przynieść wiele wrażeń. Wystarczy przyjrzeć się, przystanąć, odetchnąć i łapać chwilę. Taki moment oderwania się od codziennych trudów pozwoli dostrzec to, wobec czego codziennie przemykamy w pośpiechu. A może zamiast kroczyć aleją czy chodnikiem, zboczyć nieco i podpatrzeć wiosnę w ogródkach przydomowych, w parku przyjrzeć się pędom – a nie pędzić do swoich codziennych obowiązków. One na pewno poczekają.
Oto nasz winogradzki spacerek wiosenny, i to, co wyłapał obiektyw naszego aparatu. Te wszystkie kwiatki, kolory, to całe radosne kwitnienie – może to nam się udzieli choć trochę i pozwoli przeżyć kilka miłych chwil.